wtorek, 14 października 2014

Jak dbać o relacje w pracy?

Przez całe życie stykamy się z różnymi sytuacjami towarzyskimi czy zawodowymi. Już od szkoły podstawowej jesteśmy uczeni tego, że istnieje pewna ustalona hierarchia – jest nauczyciel i są uczniowie. Nauczyciel jest naszym „szefem”, koledzy z klasy – późniejszymi kolegami z pracy. Przez cały okres edukacji przygotowywani jesteśmy do tego, by umieć jasno wyrażać swoje emocje i potrzeby oraz by rozumieć emocje i potrzeby naszych towarzyszy.

Kończy się szkoła, idziemy do pracy. Tam już nie jest tak łatwo jak w szkole. Wcześniej zawsze można było poskarżyć się pani wychowawczyni, jeśli ktoś nam dokuczył. Teraz sytuacja się zmiena. Jesteśmy ludźmi dorosłymi i nie będziemy biegać do naszego szefa z każdą drobnosktą, z tym, że ktoś nas wyśmiał czy nie odzywa się do nas tak, jakbyśmy tego chcieli. Wielką sztuką jest umiejętność dbania o relacje w pracy.

Przede wszystkim powinniśmy pokazać już od pierwszych dni, że jesteśmy właściwą osobą na właściwym miejscu. Nasze kompetencje sprawią, że pewne osoby będą patrzeć na nas zdecydowanie bardziej przychylnie. Następnie musimy wykazać się umiejętnością niereagowania na ewentualne zaczepki w sposób asertywny – nie pozwolić, by ktoś obrażał nas, robił na nasz temat złośliwe uwagi, ale pokazać też, że niewiele to dla nas znaczy.


Jeśli uda nam się zbudować w pracy właściwe relacje, teraz pozostaje tylko o nie dbać. Pamiętajmy, że koledzy z pracy nie są tak samo beztroscy jak koledzy z ławki szkolnej i jeśli okażemy się nieodpowiedzialni, wykażemy się brakiem potrzebnej wiedzy lub nieuprzejmością wobec kogokolwiek może to mieć w przyszłości konsekwencje. Couching, rozwój osobisty,  wyjazdy integracyjne to doraźne metody naprawy nadszarpniętego zaufania. 

poniedziałek, 1 września 2014

Archeologia czy historia sztuki?

W jednym i drugim przypadku na uczelniach są wolne miejsca i trwa kolejna odsłona rekrutacji. Nic dziwnego - pasjonatów i ludzi o naprawdę bogatych horyzontach nie jest wcale tak wielu, a zwykle to oni wybierają kierunki tego typu.
Historia sztuki jest przede wszystkim...historią, ze wszystkimi konsekwencjami, czyli nauką okresów, dat i biografii twórców. Jak wygląda praktyka? Zwykle tak, że podczas podróży do Barcelony można chwalić się  przed znajomymi szczegółowa znajomością budowy parapetu w renesansowej świątyni, prawie jak w filmie "O północy w Paryżu". Można również zostać konserwatorem zabytków, albo połączyć zmysł estetyczny ze znajomością trendów i wykorzystać je w pokrewnej dziedzinie - na przykład w grafice. Co można robić po archeologii? Przede wszystkim - być ciekawym człowiekiem i prowadzić satysfakcjonujące życie.
Archeologia to również daty, ale poza tym to, co każdy student ludzi najbardziej - wyjazdy na wykopaliska, babranie się w ziemi i bezsenne noce spędzone na zabawie z innymi uczestnikami wyprawy. Przy odrobinie szczęścia można zatrudnić się w firmie organizującej częste wyjazdy na wykopaliska. Świetny pomysł na połączenie podróży z pracą i odkrywanie miejsc nieznanych, niepopularnych. To chyba największa różnica między kierunkami: historycy sztuki na wakacje jeżdżą do Wiednia, archeolodzy - na Mauritius lub wyspy o nazwach, których nikt nie słyszał. Baker Island? Zobacz, co jest ci bliższe:

bogate pałace:


 ...czy dzikie zakątki?



niedziela, 31 sierpnia 2014

Lista prezentów ślubnych?

Ślub to niezwykle radosne i przyjemne wydarzenie w życiu pary młodej. Wiąże się ono między innymi z licznymi prezentami, które otrzymuje się od rodziny, przyjaciół i innych gości. Oczywiście każdy prezent sprawia radość nowożeńcom. Czasami jednak zdarza się, że niektóre prezenty sprawiają kłopot. No bo co zrobić z 5 kompletem talerzy lub filiżanek do kawy? Albo jak wykorzystać romantyczną lampkę nocną, kiedy nie pasuje do stylizacji wnętrza lub w ogóle nie ma na nią miejsca? W uniknięciu takich problemów niezwykle przydatna okazuje się lista prezentów ślubnych. Jednocześnie ułatwia ona zadanie gościom – nie muszą się zastanawiać i stresować przy wyborze prezentu.
Lista prezentów ślubnych ma więc wiele zalet. Przede wszystkim wiemy, że dostaniemy takie prezenty, które się nam przydadzą i których rzeczywiście potrzebujemy. Wtedy cenimy je bardziej i chętniej z nich korzystamy. Ponieważ nie wybieramy konkretnych produktów, tylko robimy listę ogólną, to i tak prezenty będą dla nas miłym zaskoczeniem. Co więcej, w komfortowej sytuacji stawiamy też naszych gości. I nie chodzi tylko o to, że nie mają problemu z wyborem prezentu. Na takiej liście znajdują się różne rzeczy i w różnych cenach. Zatem każdy może wybrać taki prezent, na jaki go stać. A ma świadomość, że na pewno sprawi przyjemność młodym.

Przygotowanie listy prezentów ślubnych zabierze młodej parze trochę czasu, ale jest na pewno bardzo dobrym rozwiązaniem.

  

piątek, 29 sierpnia 2014

Najpiękniejsze dekoracje ściany

Modne i coraz bardziej wyszukane artykuły dekoracyjne są już niemal standardem w każdym stylowo zaaranżowanym salonie. Myślę, że nadmiar podobnych elementów może być nieco kiczowaty, za to umiejętne zestawienie artykułów dekoracyjnych potrafi wykreować kapitalną atmosferę.













Jak się okazuje z pozoru mało istotne dekoracje mogą urozmaicić każde wnętrze, jednak muszę tutaj zaznaczyć, że przy wyborze podobnych elementów trzeba zwrócić uwagę na cały wystrój danego pomieszczenia. Należy wziąć pod uwagę na przykład rodzaj umeblowania. Jeśli dysponujemy pokojem gościnnym zaaranżowanym w stylu secesyjnym, to jestem przekonany, że doskonale w takim pomieszczeniu sprawdzą się chociażby bogato zdobione, utrzymane w stylu secesyjnym obrazy. Porady i dodatkowe informacje w zakresie dekoracji ścian można znaleźć na: http://artdecor24.com.pl/najmodniejsze-stylowe-dekoracje-scienne Innym kapitalnie prezentującym się elementem dekoracji wnętrz w takim pokoju gościnnym może być fontanna z figurą kobiety w stylu secesyjnym. Zauważyłem, że fontanny, szczególnie te pokryte brązem niesamowicie się komponują z wszelkiego rodzaju stylowymi meblami, jednak należy pamiętać, że w podobnych zestawieniach należy się trzymać jednej kolorystyki. W przypadku pater i fontann pokrytych brązem z pewnością świetnie się sprawdzą stylowe meble wykonane na przykład z ciemnego drewna.

piątek, 22 sierpnia 2014

Biurka stylizowane na nowy rok szkolny

Mimo ogromnego wyboru mebli w sklepach i marketach często mam wrażenie, że większość wygląda podobnie. W poszukiwaniu oryginalności i niebanalnego stylu trzeba poszperać trochę więcej i głębiej – na przykład w zakamarkach internetu. To tu najwięcej jest stron i sklepów z meblami, stylizowanymi, nieraz bardzo drogimi, ale często też zaskakująco korzystnymi, jeśli porównamy cenę do jakości. Zbliża się jesień, a w związku z tym – rok szkolny. Jest to dobry moment na renowację lub zakup biurka.

Coraz większą popularnością cieszą się drewniane stylowe meble, które bardzo często nawiązują do ubiegłych epok. Myślę, że jest to ciekawa dość ciekawa opcja, szczególnie dla wszystkich osób, którym znudziły się nowoczesne, minimalistyczne wyposażenie wnętrz. Tego rodzaju meble kreują dość ekstrawagancki styl, który uważam, że warto dodatkowo podkreślić używając do tego celu umiejętnie dobranych artykułów dekoracyjnych.
Przy stylowych meblach zawsze się sprawdzają się dodatki wykonane na przykład w stylu secesyjnym. Szczególnie polecam te pokryte brązem, które dzięki swojemu wykończeniu świetnie wypadną w zestawieniu  meblami wykonanymi z ciemnego drewna.  Zauważyłam, że wiele osób w podobnych aranżacjach chętnie wykorzystuje także dekoracyjną porcelanę. Jej jasne odcienie tworzą doskonały i natychmiast rzucający się w oczy kontrast z meblami, które zazwyczaj są utrzymane w ciemnej kolorystyce.
Moją propozycją na jesień nie są typowe, szkolne biurka, a stylizowane biurka posiadające jedyny w swoim rodzaju urok.











piątek, 25 lipca 2014

Czy Polacy czytają?

Dziś w radiu usłyszałam bardzo interesującą informację: co szósty polak nie ma w domu ani jednej książki. Trudno mi w to, szczerze mówiąc, uwierzyć. (Ale może to i dobrze, bo skoro wiadomo już, że Polacy generalnie nie czytają, to przynajmniej nie zagracają sobie mieszkań zbędnymi papierami).  Z drugiej strony znam osobiście kilka osób, które kończą właśnie studia (państwowe, dzienne) i nie przeczytali żadnej książki od czasów wczesnej podstawówki i Plastusiowego Pamiętnika, ewentualnie kilku krótkich, licealnych lektur. Różnica w podejściu do życia tych, którzy czytają i tych, którzy tego nie robią, jest kolosalna i dla mnie dostrzegalna po bardzo niedługim czasie od zawarcia znajomości. Nie twierdzę, że są oni analfabetami. Bardzo często są to elokwentni ludzie. Książki nie są przecież jedynym źródłem tekstu i wiedzy - jest jeszcze internet :) Jednak ludzie czytający dostrzegają więcej możliwości, mają o wiele większy horyzont i trochę inne spojrzenie na wiele spraw. Jakie? Osobiście uważam, że odpowiednie podejście do literatury czyni nas wolnymi i niezależnymi ludzmi bardziej niż milion na koncie i ultra szybki samochód. Nie ma lepszych psychologów niż pisarze. Czytanie daje narzędzia i podstawę do analizy świata, uczy wnikliwości i zadawania ważnych pytań. Nie można tylko zapominać o tym, że życie dzieje się tu i teraz, a książki to tylko przedmioty. Może jednak więcej nauczy nas obserwowanie sarenek na łące, niż Camus?


Jedynym problemem, z którym zmagam się i ja,  może być ilość książek w domu. Im więcej ich kupujemy tym mniej mamy na nie miejsca - nie da się tego ukryć :) Fajnie jest też w stylowy sposób wyeksponować nasze hobby. Nie jest ono przecież zbyt spektakularne, jak na przykład wspinaczka wysokogórska :) Sposób na porządek na półce jest bardzo łatwy i... ma długie uszy...:)





piątek, 27 czerwca 2014

psycholog dla dziecka

Nic dziwnego, że coraz więcej dorosłych ludzi szuka pomocy w gabinecie terapeutów. Moja babcia mówi, że kiedyś szło się do koleżanki z kompotem albo nalewką z jabłek, obgadywało wszystkie sprawy i to wystarczyło, by złapać dystans, nie czuć się samotnym itp. Teraz ludzie zadają sobie dziesiątki pytań: czy rady tej koleżanki są kompetentne i budujące, czy może toksyczne, czy nie zdradzi naszych zmartwień pisząc o tym na facebookowym czacie do kogoś innego, nie wyloguje się, mąż przeczyta, rozgada i pół miasta będzie wiedziało o naszych sprawach. Może jedna z pań poczuje się wykorzystywana, sięgnie po poradnik "jak być asertywną?" i stwierdzi, że wysłuchiwanie zwierzeń koleżanki narusza jej granice i hamuje rozwój osobisty. Świat  współczesny jest dwubiegunowy - z jednej strony poziom zaufania społecznego jest alarmująco wręcz wysoki - dzielimy się swoim życiem, zdjęciami z setkami osób, z drugiej często nie wierzymy, że ktoś może po prostu  bezintersownie wysłuchać albo pobyć, nie ufamy najbliższym ani nie ufamy otoczeniu. Do psychologów chodzimy sami, i chodzimy z naszymi dziećmi. Internet podaje ogólne objawy chorób, które można dopasować niemal do każdego. Kiepski psycholog zwęszy kasę i będzie pracował nad osobowością tak długo, aż uzyska pożądany, podręcznikowy efekt. Moją znajomą zaniepokoiło, że jej syn odwraca głowę gdy ciocie czy babcie za bardzo się do niego zbliżają i robią te wszystkie "o boziu jaki z ciebie tyci tyci słodki pączuszek". Diagnoza - spektrum autystyczne.
A może on po prostu tak ma, może nie przepada za starszymi ludźmi, może w ten sposób przebiega jego rozwój i dostrzeganie granic własnego ciała? Z drugiej strony to dobrze, że dbamy o jakość naszego życia, a książki, terapie i poradniki pomagają dostrzec to, czego nie widzielibyśmy wcześniej
Myślę, że dobry psycholog dziecięcy potrafi pomóc, ale też potrafi powiedzieć, że nie ma takiej potrzeby i zrezygnować z prowadzenia terapii.

wtorek, 17 czerwca 2014

szczepionki

Czy szczepionki powodują autyzm? A raczej zawarte w nich substacje - rtęć, aluminium? Od lat 1960. wykorzystywana w Polsce szczepionka przeciw polio była skażona rakotwórczym wirusem SV-40. Podawano ją dzieciom co najmniej do połowy lat 1980. Jeden z przedstawicieli koncernu farmaceutycznego zeznając przed Komisją Kongresu USA w 1960 roku przewidywał, że w krajach Europy Środkowej wybuchnie prawdziwa epidemia nowotworów. No cóż.
Jestem absolutnie przeciwna szczepieniom małych dzieci i terrorowi koncernów. W żadnym kraju Europy zachodniej szczepienia nie są obowiązkowe. Szczepionych jest tam mniej niż połowa dzieci, co wychodzi im na zdrowie, bo umieralność niemowląt i zachorowalność na chroniczne choroby dzieci, włącznie z autyzmem, jest tam znacznie mniejsza niż w Polsce.


poniedziałek, 16 czerwca 2014

Skąd zumba?

Jaka jest geneza popularnego od dłuższego czasu w Polsce tańca Zumba? Twórcą Zumby jest Alberto Perez, który od najmłodszych lat tańczył taniec latynoamerykański. Przygotowywał choreografię dla lokalnych artystów, a pewnego dnia postanowił zaczął ćwiczyć – został instruktorem fitness i trenerem personalnym. Pewnego dnia, zapomniał na zajęcia fitness muzyki – musiał więc improwizować, włączył muzykę, którą doskonale znał i lubił – latynoamerykańskie rytmy. Niespodziewanie, uczestnikom spodobała się taka fuzja – w ten sposób powstała Zumba, połączenie ruchów typowych dla zajęć fitness i tańca. Alberto Perez postanowił swoim pomysłem zarazić Stany Zjedznoczone. Dziś Zumba znana jest na całym świcie – również w Polsce.  Zwykle dobra szkoła tańca ma w swojej ofercie obok tańca klasycznego, również i Zumbę. W końcu w Zumbie znaleźć można elementy salsy czy mambo, a nawet sztuk walk.

poniedziałek, 2 czerwca 2014

hipnoza

Czy hipnoterapia może mieć jakiekolwiek znaczenie? Czy może zmienić całe nasze życie i dotknąć obszarów, o których nie mieliśmy pojęcia a następnie zmienić je, odczarować wrodzony kod zachowania i uzdrowić na przykład nasze relacje? Po hipnozę można sięgnąć udając się do któregoś z hipnotyzerów albo centrów terapii hipnozą, albo zdecydować się na kurs i wykorzystywać odpowiednie techniki samemu i dla siebie. Myślę, że naturalną koleją rzeczy dla osób interesujących się tematem rozwoju osobistego i pozytywnych zmian jest hipnoza. To coś więcej niż odpowiednie techniki oddychania, kontrolowanie złych myśli itp. Hipnotyzer dociera do takich obszarów, do których nie można by dotrzeć innymi sposobami.


źródło: http://barwyumyslu.pl/?michal-cieslakowski,43

czwartek, 29 maja 2014

Autyzm nieodwracalny?

W nowym numerze Charakterów wzmianka o innowacyjnych badaniach nad źródłami autyzmu, przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w North Carolina na maleńkich dzieciach, bo już 6-miesięcznych niemowlakach. Poszczególne obszary w mózgu są łączone za pomocą istoty białej, a jej rozkład w objętej wysokim ryzykiem zachorowania grupie dzieci był przedmiotem zainteresowania lekarzy. Do czego doszli?
Zmiany w funkcjonowaniu u autystów ścieżki białej obejmują cały mózg, a nie tylko jego fragment, jak sądzono do tej pory.
Podstawowy wniosek jest taki, że obietnice całkowitego wyleczenia na bazie terapii i odpowiedniej diety niestety nie są wiele warte. Mogą pomóc, zmniejszyć objawy, ale zmiany spowodowane przez autyzm  w mózgu są wrodzone i całościowe, a wczesne wykrycie wcale nie jest kluczowe.

środa, 21 maja 2014

co to jest romantyczny prezent?

Pary, które potrafią celebrować chwile, zachwycać się nie tylko sobą, ale też światem, przyrodą, chcą od życia czegoś więcej niż codziennego kieratu i wypełniania obowiązków, doświadczają głębokiego emocjonalnego porozumienia, mają duże szanse, żeby wieść szczęśliwe życie, z łatwością pokonując wszystkie przeszkody, okresy wyciszenia i większej aktywności. Jak wilki wiedzą, że doliny i góry po prostu istnieją i trzeba pokonać je tak łagodnie i sprawnie, jak to możliwe.
Wiele par żyje jak w uśpieniu, bez większych problemów, nie wiedząc, co stałoby się z ich związkiem w obliczu potężnego kryzysu, choroby.
Warto doświadczyć choć raz poświęcenia, żeby wiedzieć, na ile jesteśmy skłonni do rezygnacji z siebie, gdzie są granicę między naszymi aspiracjami, a potrzebami drugiej osoby i czy potrafimy przyjmować dobro, czy tylko romantyczny prezent.
Wbrew pozorom nasz kapitalistyczny i nastawiony na indywidualizm świat wraca do tych wartości, właśnie przez obecną w nim wolność i niezależność. Jak to? Ano na przykład tak, że od kiedy dziecko nie determinuje ślubu, czyli od jakichś 30 (dopiero!) lat, normą są rodziny patchworkowe, w których kompromis, poświęcenie i rezygnacja z potrzeby bycia jedynym i najważniejszym człowiekiem są codzienną rzeczywistością wszystkich byłych partnerek, macoch, obecnych parterów, dzieci z poprzedniego związku itp. Sądzę, że za kilka lat tak to wszystkim zbrzydnie, że znowu mężczyźni stwierdzą, że już lepiej wziąć ten ślub raz na 60 lat, nawet z uwagi tylko na dziecko, niż komplikować życie wszystkim, którzy pojawią się w tej patchworkowej układance.

wtorek, 20 maja 2014

w alkohol hipnozą

Parapsychologia i uzdrawianie niefarmakologiczne mają tylu zwolenników, co przeciwników. Na wielu zupełnie one nie działają, inni doświadczają cudownego wyzdrowienia. Nie wiadomo jednak, czy przyczynkiem była na przykład hipnoza, czy po prostu indywidualna chęć zmiany. A może jedno i drugie. Jedno jest pewne, gdy w grę wchodzi życie i zdrowie, walczyć o nie trzeba za pomocą wszystkich dostępnych środków. 
Hipnoza może być skuteczną, nie powodującą efektów ubocznych metodą wychodzenia z nałogu. Stosowanie jej samodzielnie nie przyniesie jednak zwykle takiego rezultatu, jak w połączeniu z profesjonalną psychoterapią. Nie tylko alkoholizm, ale też bulimia, nikotynizm mogą być leczone hipnozą. Wprowadza ona psychikę człowieka w specyficzny tryb, w którym jest ona wyjątkowo podatna na sugestię. Inaczej mówiąc, można łatwo przekonać zahipnotyzowanego do nowego sposobu patrzenia na świat i swój nałóg. Hipnotyzer może zniechęć do alkoholu poprzez odwołanie się do podświadomości i przekazanie negatywnych, awersyjnych skojarzeń związanych z alkoholem. Hipnoza potrafi również wzmocnić zdolność do asertywności i motywację do wyjścia z nałogu. Najwazniejsze jest jednak nastawienie pacjenta. Tylko silna chęć zmiany, pozytywny wpływ otoczenia sa gruntem i podstawą, na której działać może hipnoza. Bez tych filarów nic się nie uda. Tylko pełne zaangażowanie może zakończyć terapię sukcesem.
Akoholizmu nie można wyleczyć, jest to choroba nieuczelalną, z którą jednak można nauczyć się żyć. Właśnie w tym, poprzez naukę pozytywnego stosunku do siebie, swojego życia, a nawet swojej choroby, pomóc może hipnoza.
Jak rozpoznać dobrego hipnotyzera od magika albo oszusta? Wielu hipnotyzerów zdobyło swoje umiejętności czytając książki. Nauka, połączoną z bespośrednimi lekcjami od bardziej doświadczonych osób może wystarczyć, szczególnie, gdy mamy dostęp do pozytywnych opinii na jego lub jej temat. Natomiast sposób pracy uwzględniający ogólne standardy, stosowanie zasad etycznych charaktertzuje hipnotyzerów posiadających certyfikat Towarzystwa Hipnozy Terapeutycznej. To gwarancja dobrej jakości usług, a większość hipnotyzerów posiadających ten certyfikat jest jednocześnie z wykształcenia psychologami lub psychoterapeutami. 

.  

czwartek, 8 maja 2014

Rokoko w mieszkaniu

Wcale nie jest tak, że rokoko to pozbawiona sensu mieszanka wszystkich stylów, chaotyczny zlepek różności. W stylu rokoko nie ma miejsca na przypadkowy wybór - każdy element musi pasować do całości i mieć adekwatny do niego styl. W stylu rokoko występować mogą nie tylko ozdoby, ale też użyteczne przedmioty takie jak świeczniki, szkatułki, podpórki pod książki czy sekretarzyk.
Istotne w rokoko są delikatne materiały-  porcelana, tiulowe materiały, wzorzyste dywany. Bardzo ważna jest nie tylko elegancja, ale też wygoda.





środa, 7 maja 2014

billboard a sprawa polska

Od kiedy zmysł wzroku stał się faworyzowanym elementem ludzkiego organizmu, ma miejsce społeczna zmiana, którą uczeni nazywają zwrotem obrazowym lub ikonicznym. Oznacza ona, że obraz jest nośnikiem, narzędziem komunikacji, modelem do interpretacji i gadżetem reklamowym. Żyjemy w świecie zdominowanym przez kulturę wizualną. Czy prowadzi ona do trywializacji sztuki, do globalnego uwielbienia powierzchowności?

Jednym z efektów zwrotu obrazowego jest powszechny outdoor czyli reklama zewnętrzna. Składają się na nią billboardy, banery, plakaty i inne obrazowe gadżety w przestrzeni publicznej, na ogół miejskiej. Taka reklama szybko dociera do odbiorcy, jest jednak dość droga dlatego najczęściej korzystają z niej ugruntowane na rynku marki, markety, firmy odzieżowe itp.Obraz jest wtedy najskuteczniejszym aspektem, prezentującym główny produkt.

Nie ma chyba drugiej tak kontrowersyjnej reklamy jak outdoor. Zawłaszcza przestrzeń, zasłania architekturę, wprowadza nieład i chaos. Reklamy przy drogach potrafią odwrócić uwagę kierowców. Trzeba chyba przede wszystkim zwrócić uwagę na to, jakiej agencji reklamowej zleca się zrobienie reklamy oraz w jakim miejscu zostanie powieszona czy postawiona. Tu przedstawiona jest przykładowa oferta takich usług: http://www.developzone.pl/strefa_klienta.php?pro_id=17 W wielu miejscach na świecie reklamy zewnętrzne podlegają ścisłym kontrolom i wszystko wskazuje, że niedługo tak samo będzie w Polsce. Dlatego już teraz trzeba wziąć pod uwagę przyszłe standardy i regulacje i jeśli wybierać outdoor, to jak najlepiej.

wtorek, 6 maja 2014

styl kolonialny

Historia europejskich podbojów nie jest zbyt chlubna i na szczęście minęła bezpowrotnie. Został po niej jednak styl w urządzaniu wnętrz. Brytyjczycy osiedlając się w koloniach Dalekiego Wschodu wykorzystywali obecne na tamtejszym rynku materiały, drewno egzotyczne jak heban i jednocześnie przenosili własne wiktoriańskie upodobanie do klasyki i luksusu. 
Stosowano ciemne drewno, takie jak mahoń lub heban. Meble ciężkie, bogato zdobione, obicia mebli tapicerowanych gładkie i miękkie. Kolory ścian są stonowane i ciepłe. Generalnie w pomieszczeniu powinny dominować naturalne kolory ziemi, które typowe są dla tego stylu.
Świetnym materiałem wprowadzającym do pomieszczenia styl kolonialny jest ratan i bambus. Ciekawie wyglądają też parawany kolonialne, choć razem z ciężkimi meblami mogą sprawiać przytłaczające wrażenie. 

poniedziałek, 5 maja 2014

Czy warto rzucać palenie?

Czy warto? Nie warto! Znam ten jedyny w swoim rodzaju smutek, który odczuwają palacze na myśl o utracie codziennego rytuału, wieczornego relaksu na balkonie z papierosem w ustach i szczerej pogawędki z przyjaciółmi w oparach dymu. Tęsknota to rzecz straszna, a jeśli jest to tęsknota za papierosem, może zostawić po sobie trwałą pustkę i nieokiełznane morze wewnętrznego niepokoju. Może, ale nie musi. Długo nie mogłam przekonać się do epapierosów, sądząc, że bez gryzącego w podniebienie dymu palenie (epalenie?) nie ma sensu. Kiedy jednak przestałam panować nad skutkami palenia i swoim domowym budżetem, kupiłam ten epapieros. Najpierw go polubiłam, a później nie mogłam się z nim rozstać, ale nie było to takie uzależnienie, jakie odczuwałam do zwykłego tytoniu. Przekonała mnie oferta smaku przypominającego zwykłe papierosy, ale szybko zmieniłam go na owocowy. Palenia nie rzuciłam, z papierosami się rozstałam :)  To tak, jakby zlikwidować wszystkie wady partnera, a jednocześnie zostać z nim w związku - układ idealny :)